Gdy zbierałam materiał do sagi „Wydziedziczone”, natrafiłam na wiele tematów i postaci, którym chciałam poświęcić nieco więcej miejsca na kartach powieści. Niestety nie było takiej możliwości, gdyż opowieść rozwlekłaby się wtedy niemiłosiernie, a historia głównej bohaterki utonęłaby w mnogości wątków pobocznych.
Dlatego teraz spróbuję nadrobić to, czego nie udało mi się dokonać wcześniej. Planuję opublikowanie kilku szkiców – o losie wiejskich dzieci na galicyjskiej wsi na przełomie XIX i XX wieku, postaciach związanych z antykwariatem pana Wawrzyńca i innych osobach, jak chociażby Walerym Wielogłowskim, właścicielu majątku Rybna (niedaleko Mnikowa), którego na swoich ścieżkach mogła spotkać w młodości babcia Józi, stara Lipina.
W zakładce „Inspiracje” przy książce „Gorzej urodzona” umieściłam pierwszy tekst z tej serii, którego bohaterem jest Godfryd Ossowski. Wykopaliska w dolinie Mnikowskiej były tylko jednym – niestety dość niefortunnym – z etapów na jego naukowej drodze. A przecież najciekawsze i największe odkrycie było dopiero przed nim! O perypetiach związanych z rozkopaniem grobu scytyjskiej księżniczki oraz o schyłkowym okresie jego życia opowiadam w szkicu „Ciąg dalszy przygód archeologa”.
